Dawno mnie tu nie było, ale to przez choróbska które łapię ja i moje chłopaki. Ehh, jesień...
Na początek się pochwalę. Mam APARAT!!!!! Dostałam w prezencie specjalnie do robienia zdjęć karteczkom ( i nie tylko). Musze się jeszcze tylko nauczyć nim odpowiednio posługiwać.
Dziś prezentuję pierwszą kartkę na ślub wykonaną nowym cackiem. :)
Od razu muszę tu podziękować Novince, która udostępniła digi stempelek, a z którego ja skorzystałam.
A oto jak wyszła kartka - do pudełka.
Tak wygląda wnętrze kartki po otwarciu :) Tu też dobrze widać, że karteczka ma głębie.
I zapakowana w pudełeczko :)
Mam nadzieję, że jeszcze dziś uda mi się wrzucić zdjęcie pierwszej w tym roku kartki zimowej. Z bałwankiem.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym za cierpliwość do mojej nieregularnej blogowej pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz